piątek, 7 sierpnia 2015

Stosik weekendowy :-)


Jest tak gorąco, że ciężko mi się na czymkolwiek skupić. Mogę jedynie czytać. :-) Dlatego przestawię Wam dzisiaj plany czytelnicze na weekend. Mam nadzieję, że spodobają Wam się książki, które zamierzam wkrótce zrecenzować: :-) 

„Fangirl” – Rainbow Rowell 

Z opisu na okładce: Wren i Cath to siostry bliźniaczki „podobne” do siebie jak ogień i woda. Wren chce w życiu spróbować wszystkiego. Lubi imprezować, randkować i poznawać ludzi. Cath woli siedzieć w pokoju i pisać fanfiction. Gdy bliźniaczki idą do college’u, ich drogi się rozchodzą. Wren nie chce już mieszkać z siostrą. Cath musi opuścić swój bezpieczny świat i stawić czoła rzeczywistości. 

Dlaczego czytam: Jak już pewnie wiecie, jestem mało odporna na piękne okładki, a „Fangirl” kusi ładnym rysunkiem, pastelową kolorystyką i zapowiedzią ciekawej opowieści o ludziach, którzy kochają książki. Poza tym spotkałam się z wieloma bardzo dobrymi opiniami o poprzedniej książce Rainbow Rowell „Eleonora i Park”. 

„Najlepsze buty na świecie” – Michał Olszewski 

Z opisu na okładce: Polska z reportaży Olszewskiego to kraj podwójny: pod powierzchnią małej stabilizacji, na obrzeżach zwyczajnego życia rozgrywają się wydarzenia dramatyczne. Oto zagubiona w jednej z podkarpackich kotlin wioska, gdzie maltretowany przez księdza ministrant popełnia samobójstwo. Oto małopolskie Skawce, gdzie przywiązanie do ziemi przegrywa z wielką inwestycją. 

Dlaczego czytam: Ponieważ w maju tego roku Michał Olszewski otrzymał za książkę Nagrodę im. Kapuścińskiego 2015. „Najlepsze buty na świecie” uznano najlepszym reportażem literackim, a sam autor (który pisał reportaż aż przez 11 lat), został pierwszym polskim laureatem tej nagrody. Książka pokazuje Polskę, o jakiej „chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć”. Zapowiada się więc ciekawie. 

„Lolita” – Vladimir Nabokov 

Z opisu na okładce: Najgłośniejsza powieść Vladimira Nabokova jest opisem seksualnej obsesji czterdziestoletniego mężczyzny na punkcie dwunastoletniej dziewczynki Dolores. Powieść przetłumaczono na kilkadziesiąt języków, wydawano ją w atmosferze kontrowersji i protestów, a autora pomawiano o pornografię i pedofilię. Obecnie uznawana jest za jedno z arcydzieł literatury. 

Dlaczego czytam: Właśnie dlatego, że dzisiaj „Lolitę” zalicza się do kanonu klasyków literatury światowej. Bardzo chciałabym przeczytać wszystkie książki z listy 100 tytułów BBC, a powieść Nabokova figuruje tam na 62. miejscu. Kiedyś oglądałam film z Jeremy Ironsem w roli głównej, ale niewiele z niego pamiętam. Zamierzam odświeżyć sobie pamięć. 

„Powrót do Daringham Hall” – Kathryn Taylor 

Z opisu na okładce: Ben to bogaty i przystojny biznesmen przyzwyczajony do drogich garniturów  i samochodów. Kiedy pewnego dnia dowiaduje się, że jego matka była żoną Ralpha, głowy szlacheckiego rodu, postanawia zemścić się na ojcu za ich porzucenie. Wyrusza do Anglii, by odebrać mu rodzinną posiadłość. Tuż po przyjeździe zostaje pobity i okradziony. Ratuje go Kate.  

Dlaczego czytam: W ubiegłym miesiącu chyba nie było dnia, żebym nie natrafiła na pozytywną ocenę „Powrotu” na różnych blogach i portalach. Chwilami miałam wrażenie, że jestem jedyną osobą na ziemi, która nie czytała jeszcze tego romansu. A że takie historie miłosne zawsze lubię czytać, nie trzeba mnie było długo przekonywać. :-)

A co Wy zamierzacie czytać w ten upalny weekend? Która z przedstawionych przeze mnie książek najbardziej Was zainteresowała? :-)

57 komentarzy:

  1. Ja to ostatnio bardziej oglądam niż czytam...
    Jest tak gorąco, że mogę się skupić tylko wieczorkiem :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyno jak ty chcesz to przeczytać w jeden weekend? Oszalałaś?

    Pozdrawiam
    blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko byłoby przeczytać wszystko w jednej weekend, ale nie zaszkodzi spróbować :-)

      Usuń
  3. Przyznaję, że nie słyszałam o książce Olszewskiego, ale bardzo mnie zaintrygowała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznaję, że klasyków nie czytam, ale po "Lolitę" sięgnęłabym z wielką chęcią.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też cały czas czytam o ,,Powrocie na Daringham Hall". Kusi mnie ogromnie :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  6. O "Fangirl" słyszałam i zamierzam zapoznać się kiedyś z tym tytułem. O "Lolicie" również słyszałam, że opis mnie przeraża i raczej nie przeczytam. A pozostałych dwóch tytułów nie znam :)
    Ale życzę przyjemności z czytania! ;)

    Pozdrawiam :)
    http://ksiazki-mitchelii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, opis "Lolity" i mnie przeraża, ale czytam ją ze względu na to, że to klasyka, którą warto znać. Dziękuję :-)

      Usuń
  7. Piękny stosik :) Ja w pierwszej kolejności zabierałabym się za "Powrót do Daringham Hall" albo "Fangirl" :))

    OdpowiedzUsuń
  8. "Lolitę" chcę przeczytać od bardzo, bardzo dawna, w sumie nie wiem czemu jeszcze tego nie zrobiłam, chyba mam za dużo innych książek na półce, które kuszą ;) o "Fangirl" słyszałam wiele dobrego, więc również jestem bardzo ciekawa tej książki

    OdpowiedzUsuń
  9. "Eleonora i Park" strasznie mi się nie spodobało, dlatego mam mieszane odczucia co do "Fangirl". Z jednej strony fabuła wydaje się być ciekawa, a z drugiej inna książka tej autorki mocno nie przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, to jesteś chyba jedną z nielicznych osób, której nie podobała się "Eleonora i Park". Jeszcze nie czytałam, ale mam w planach.

      Usuń
  10. Nie jesteś jedyną osobą, bo ja także nie zapoznałam się jeszcze z "Powrotem...", a nie ukrywam, że interesuje mnie ;) na weekend wybieram "AFTER" 1 tom, to także romans, a zabieram się za niego już z miesiąc :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać, czy "AFTER" jest godne uwagi. Też kiedyś zastanawiałam się nad przeczytaniem całej serii, ale jednak zaczęłam czytać inne książki i o tym zapomniałam. Jestem ciekawa Twojej recenzji :-)

      Usuń
  11. "Powrót do Daringham Hall " też mam w planach przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przedstawiłaś kilka ciekawych pozycji :) żadnej z nich nie czytałam :)
    Kochana poklikasz w linki w najnowszym poście? Bardzo proszę ;*

    OdpowiedzUsuń
  13. Tym razem jestem mocno do tyłu, co nieco słyszałam, ale niczego ze stosika nie czytałam :) Podoba mi się Twoje uzasadnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na "Lolitę" jak dotąd czatuję w bibliotece ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Super! Czekam na „Powrót do Daringham Hall” :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lolita to książka, którą absolutnie muszę przeczytać. Jest wysoko w moich czytelniczych planach. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ohh zazdroszczę Fangirl i Lolitiy.

    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  18. zachwycisz się "Lolitą"! Założę się! I zechcesz więcej...Polecam również "Rozpacz"

    OdpowiedzUsuń
  19. ,,Lolitę" muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow To wszystko na weekend? No no zazdroszczę :D Fangirl i Lolity w szczególności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W weekend rozpoczęłam czytanie, a kiedy skończę - to jedna wielka niewiadoma :-)

      Usuń
  21. Zazdroszczę zwłaszcza ,,Powrortu do Daringhtam Hall" i ,,Fangirl" ;). Daj znać jak Ci się podobały, czekam na recenzje :D.

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaczęłam Lolitę, ale nie dałam jej rady. Może kiedyś?

    OdpowiedzUsuń
  23. Podziwiam, że w jeden weekend chcesz przeczytać cztery książki... Osobiście mam nadzieję, że dokończę sobie "W krainie kolibrów", bo jestem już w połowie i może sięgnę po "Annę Kareninę". :D Z powyższych kuszą mnie niezmiernie "Fangirl" (też mam słabość do pięknych okładek) oraz "Powrót do Daringhtam Hall". :)
    Pozdrawiam
    A.


    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba troszkę źle mnie wszyscy zrozumieliście :-) Książki ze stosiku co prawda zaczęłam czytać podczas weekendu, ale tylko jedną prawie skończyłam. Po prostu lubię czytać kilka książek jednocześnie :-) Bardzo ciekawi mnie "Kraina kolibrów", o której wspominasz. Cały czas zastanawiam się nad jej kupieniem, ale trafiam na bardzo sprzeczne opinie - od pełnych zachwytu po pełne niesmaku. Dlatego z niecierpliwością czekam na Twoją recenzję :-)

      Usuń
  24. „Powrotu do Daringham Hall” jeszcze nie czytałam, ale ostatnio widziałam nawet reklamę tej książki w telewizji.
    ,,Fangirl" chcę przeczytać z ciekawości i porównać z ,,Eleonorą i Parkiem".

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak już wspominałam na facebooku, najbardziej ciekawi mnie "Fangirl", bo kocham Eleonorę i Parka ;) Ale czekam na każdą Twoją recenzję, no i uwielbiam Twoje fotografie!!! Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście mnie też najbardziej ciekawiła "Fangirl", dlatego od niej zaczęłam. Jak dotąd bardzo mi się podoba, a już prawie kończę:-) Zawsze cieszą mnie Twoje pozytywne słowa na temat fotografii:-) Dziękuję i pozdrawiam :-)))

      Usuń
  26. Ciekawi mnie „Powrót do Daringham Hall” też czytałam same pozytywne recenzje tej książki;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem ciekawa, jak spodoba Ci się książka „Powrót do Daringham Hall” :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Chcę przeczytać Fangirl.
    Pozdrawiam.
    http://miedzy--stronami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Muszę upolować "Fangirl", a już na półce w kolejce czeka "Lolita", dlatego czekam na jej recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Olszewski pisze krótko, po męsku oszczędnie i celnie. Jego reportaże na pewno spodobają Ci się. Niestety większość z nich dotyczy biedy i kiepskich cech człowieka. "Lolita" to perełka, pozostałych dwóch nie znam, więc proszę, skrobnij coś Niebieska Zakładko czy warto je czytać :) Pozdrawiam Cię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero zaczęłam czytać Olszewskiego, ale masz rację - jego styl jest bardzo oszczędny i męski. Chwilami mam wręcz wrażenie, że autor czytał kilka razy swój tekst i wykreślał niepotrzebne słowa, tak by zostawić samą esencję. W reportażach takich styl pisania się bardzo sprawdza. :-)

      Usuń
  31. Bez wątpienia zainteresowała mnie "Fangirl". Mam zamiar już niedługo ją dorwać :) Ja w ten weekend zaczytuję się w Harrym Potterze :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Dla mnie najciekawiej brzmi książka Olszewskiego, ciekawi mnie ten reportaż, choć wiem, że taka literatura zostaje u mnie na długo. Obecnie czytam ,,Chwała czarownicom" Krystyny Kofty
    http://czytaj-na-walizkach.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że reportaż Olszewskiego jest godny polecenia. Zwłaszcza, że dotyczy tych mniej znanych miejsc na mapie Polski. Co do Kofty, wieki nie czytałam jej książek. A kiedyś się w nich bardzo zaczytywałam... Miłej lektury :-)

      Usuń
  33. Najbardziej interesuje mnie "„Powrót do Daringham Hall”. Podejrzewam, że prędzej czy później stanie na mojej półce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie ciekawi. Wkrótce przeczytam i zamieszczę recenzję :-)

      Usuń
  34. Kupuję Fangirl już za kilka dni jest teraz bardzo popularną książką co o niej sądzisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście "Fangirl" mnie zauroczyła. Moim zdaniem ma w sobie to "coś", czego brakuje innym tego typu książkom. Właśnie piszę recenzję, którą prawdopodobnie jeszcze dziś zamieszczę.:-)

      Usuń
  35. Hmm nie czytałam jeszcze żadnej z nich :) W weekend nie miałam czasu, ale teraz wyciągnęłam sobie książkę podróżniczą ;)

    OdpowiedzUsuń