Jest tak gorąco, że ciężko mi się
na czymkolwiek skupić. Mogę jedynie czytać. :-) Dlatego przestawię Wam dzisiaj plany czytelnicze na weekend. Mam nadzieję, że spodobają Wam się książki, które
zamierzam wkrótce zrecenzować: :-)
„Fangirl” – Rainbow Rowell
Z opisu na okładce: Wren i
Cath to siostry bliźniaczki „podobne” do siebie jak ogień i woda. Wren chce
w życiu spróbować wszystkiego. Lubi imprezować, randkować i poznawać ludzi.
Cath woli siedzieć w pokoju i pisać fanfiction. Gdy bliźniaczki idą do
college’u, ich drogi się rozchodzą. Wren nie chce już mieszkać z siostrą. Cath
musi opuścić swój bezpieczny świat i stawić czoła rzeczywistości.
Dlaczego czytam: Jak już pewnie wiecie, jestem mało odporna na
piękne okładki, a „Fangirl” kusi ładnym rysunkiem, pastelową kolorystyką i
zapowiedzią ciekawej opowieści o ludziach, którzy kochają książki. Poza tym
spotkałam się z wieloma bardzo dobrymi opiniami o poprzedniej książce Rainbow
Rowell „Eleonora i Park”.
„Najlepsze buty na świecie” – Michał Olszewski
Z opisu na okładce: Polska z reportaży Olszewskiego to kraj
podwójny: pod powierzchnią małej stabilizacji, na obrzeżach zwyczajnego życia
rozgrywają się wydarzenia dramatyczne. Oto zagubiona w jednej z podkarpackich
kotlin wioska, gdzie maltretowany przez księdza ministrant popełnia
samobójstwo. Oto małopolskie Skawce, gdzie przywiązanie do ziemi przegrywa z
wielką inwestycją.
Dlaczego czytam: Ponieważ w maju tego roku Michał Olszewski
otrzymał za książkę Nagrodę im. Kapuścińskiego 2015. „Najlepsze buty na
świecie” uznano najlepszym reportażem literackim, a sam autor (który pisał
reportaż aż przez 11 lat), został pierwszym polskim laureatem tej nagrody. Książka
pokazuje Polskę, o jakiej „chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć”. Zapowiada się
więc ciekawie.
„Lolita” – Vladimir Nabokov
Z opisu na okładce: Najgłośniejsza powieść Vladimira Nabokova
jest opisem seksualnej obsesji czterdziestoletniego mężczyzny na punkcie
dwunastoletniej dziewczynki Dolores. Powieść przetłumaczono na kilkadziesiąt
języków, wydawano ją w atmosferze kontrowersji i protestów, a autora pomawiano
o pornografię i pedofilię. Obecnie uznawana jest za jedno z arcydzieł
literatury.
Dlaczego czytam: Właśnie dlatego, że dzisiaj „Lolitę” zalicza się
do kanonu klasyków literatury światowej. Bardzo chciałabym przeczytać wszystkie
książki z listy 100 tytułów BBC, a powieść Nabokova figuruje tam na 62.
miejscu. Kiedyś oglądałam film z Jeremy Ironsem w roli głównej, ale niewiele z
niego pamiętam. Zamierzam odświeżyć sobie pamięć.
„Powrót do Daringham
Hall” – Kathryn Taylor
Z opisu na okładce: Ben to bogaty i przystojny biznesmen
przyzwyczajony do drogich garniturów i
samochodów. Kiedy pewnego dnia dowiaduje się, że jego matka była żoną Ralpha,
głowy szlacheckiego rodu, postanawia zemścić się na ojcu za ich porzucenie. Wyrusza
do Anglii, by odebrać mu rodzinną posiadłość. Tuż po przyjeździe zostaje pobity
i okradziony. Ratuje go Kate.
Dlaczego czytam: W ubiegłym miesiącu chyba nie było dnia, żebym nie
natrafiła na pozytywną ocenę „Powrotu” na różnych blogach i portalach. Chwilami
miałam wrażenie, że jestem jedyną osobą na ziemi, która nie czytała jeszcze
tego romansu. A że takie historie miłosne zawsze lubię czytać, nie trzeba mnie
było długo przekonywać. :-)
A co Wy
zamierzacie czytać w ten upalny weekend? Która z przedstawionych przeze mnie
książek najbardziej Was zainteresowała? :-)
Ja to ostatnio bardziej oglądam niż czytam...
OdpowiedzUsuńJest tak gorąco, że mogę się skupić tylko wieczorkiem :/
Dziewczyno jak ty chcesz to przeczytać w jeden weekend? Oszalałaś?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com
Ciężko byłoby przeczytać wszystko w jednej weekend, ale nie zaszkodzi spróbować :-)
UsuńPrzyznaję, że nie słyszałam o książce Olszewskiego, ale bardzo mnie zaintrygowała.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że klasyków nie czytam, ale po "Lolitę" sięgnęłabym z wielką chęcią.
OdpowiedzUsuńJa też cały czas czytam o ,,Powrocie na Daringham Hall". Kusi mnie ogromnie :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
O "Fangirl" słyszałam i zamierzam zapoznać się kiedyś z tym tytułem. O "Lolicie" również słyszałam, że opis mnie przeraża i raczej nie przeczytam. A pozostałych dwóch tytułów nie znam :)
OdpowiedzUsuńAle życzę przyjemności z czytania! ;)
Pozdrawiam :)
http://ksiazki-mitchelii.blogspot.com/
Tak, opis "Lolity" i mnie przeraża, ale czytam ją ze względu na to, że to klasyka, którą warto znać. Dziękuję :-)
UsuńPiękny stosik :) Ja w pierwszej kolejności zabierałabym się za "Powrót do Daringham Hall" albo "Fangirl" :))
OdpowiedzUsuń"Lolitę" chcę przeczytać od bardzo, bardzo dawna, w sumie nie wiem czemu jeszcze tego nie zrobiłam, chyba mam za dużo innych książek na półce, które kuszą ;) o "Fangirl" słyszałam wiele dobrego, więc również jestem bardzo ciekawa tej książki
OdpowiedzUsuń"Eleonora i Park" strasznie mi się nie spodobało, dlatego mam mieszane odczucia co do "Fangirl". Z jednej strony fabuła wydaje się być ciekawa, a z drugiej inna książka tej autorki mocno nie przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńOoo, to jesteś chyba jedną z nielicznych osób, której nie podobała się "Eleonora i Park". Jeszcze nie czytałam, ale mam w planach.
UsuńNie jesteś jedyną osobą, bo ja także nie zapoznałam się jeszcze z "Powrotem...", a nie ukrywam, że interesuje mnie ;) na weekend wybieram "AFTER" 1 tom, to także romans, a zabieram się za niego już z miesiąc :D
OdpowiedzUsuńDaj znać, czy "AFTER" jest godne uwagi. Też kiedyś zastanawiałam się nad przeczytaniem całej serii, ale jednak zaczęłam czytać inne książki i o tym zapomniałam. Jestem ciekawa Twojej recenzji :-)
Usuń"Powrót do Daringham Hall " też mam w planach przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPrzedstawiłaś kilka ciekawych pozycji :) żadnej z nich nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńKochana poklikasz w linki w najnowszym poście? Bardzo proszę ;*
Poklikałam :-)
UsuńTym razem jestem mocno do tyłu, co nieco słyszałam, ale niczego ze stosika nie czytałam :) Podoba mi się Twoje uzasadnienie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-))
UsuńNa "Lolitę" jak dotąd czatuję w bibliotece ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super! Czekam na „Powrót do Daringham Hall” :)
OdpowiedzUsuńLolita to książka, którą absolutnie muszę przeczytać. Jest wysoko w moich czytelniczych planach. :)
OdpowiedzUsuńOhh zazdroszczę Fangirl i Lolitiy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
zachwycisz się "Lolitą"! Założę się! I zechcesz więcej...Polecam również "Rozpacz"
OdpowiedzUsuńSkoro polecasz, myślę, że nie będę zawiedziona :-)
Usuń,,Lolitę" muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńWow To wszystko na weekend? No no zazdroszczę :D Fangirl i Lolity w szczególności!
OdpowiedzUsuńW weekend rozpoczęłam czytanie, a kiedy skończę - to jedna wielka niewiadoma :-)
UsuńZazdroszczę zwłaszcza ,,Powrortu do Daringhtam Hall" i ,,Fangirl" ;). Daj znać jak Ci się podobały, czekam na recenzje :D.
OdpowiedzUsuńWkrótce zamieszczę :-) Zaczęłam od "Fangirl" :-)
UsuńZaczęłam Lolitę, ale nie dałam jej rady. Może kiedyś?
OdpowiedzUsuńPodziwiam, że w jeden weekend chcesz przeczytać cztery książki... Osobiście mam nadzieję, że dokończę sobie "W krainie kolibrów", bo jestem już w połowie i może sięgnę po "Annę Kareninę". :D Z powyższych kuszą mnie niezmiernie "Fangirl" (też mam słabość do pięknych okładek) oraz "Powrót do Daringhtam Hall". :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Chyba troszkę źle mnie wszyscy zrozumieliście :-) Książki ze stosiku co prawda zaczęłam czytać podczas weekendu, ale tylko jedną prawie skończyłam. Po prostu lubię czytać kilka książek jednocześnie :-) Bardzo ciekawi mnie "Kraina kolibrów", o której wspominasz. Cały czas zastanawiam się nad jej kupieniem, ale trafiam na bardzo sprzeczne opinie - od pełnych zachwytu po pełne niesmaku. Dlatego z niecierpliwością czekam na Twoją recenzję :-)
Usuń„Powrotu do Daringham Hall” jeszcze nie czytałam, ale ostatnio widziałam nawet reklamę tej książki w telewizji.
OdpowiedzUsuń,,Fangirl" chcę przeczytać z ciekawości i porównać z ,,Eleonorą i Parkiem".
Jak już wspominałam na facebooku, najbardziej ciekawi mnie "Fangirl", bo kocham Eleonorę i Parka ;) Ale czekam na każdą Twoją recenzję, no i uwielbiam Twoje fotografie!!! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńOczywiście mnie też najbardziej ciekawiła "Fangirl", dlatego od niej zaczęłam. Jak dotąd bardzo mi się podoba, a już prawie kończę:-) Zawsze cieszą mnie Twoje pozytywne słowa na temat fotografii:-) Dziękuję i pozdrawiam :-)))
UsuńCiekawi mnie „Powrót do Daringham Hall” też czytałam same pozytywne recenzje tej książki;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak spodoba Ci się książka „Powrót do Daringham Hall” :)
OdpowiedzUsuńChcę przeczytać Fangirl.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://miedzy--stronami.blogspot.com/
Przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ula:-)
UsuńMuszę upolować "Fangirl", a już na półce w kolejce czeka "Lolita", dlatego czekam na jej recenzję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy stosik :))
OdpowiedzUsuńOlszewski pisze krótko, po męsku oszczędnie i celnie. Jego reportaże na pewno spodobają Ci się. Niestety większość z nich dotyczy biedy i kiepskich cech człowieka. "Lolita" to perełka, pozostałych dwóch nie znam, więc proszę, skrobnij coś Niebieska Zakładko czy warto je czytać :) Pozdrawiam Cię.
OdpowiedzUsuńDopiero zaczęłam czytać Olszewskiego, ale masz rację - jego styl jest bardzo oszczędny i męski. Chwilami mam wręcz wrażenie, że autor czytał kilka razy swój tekst i wykreślał niepotrzebne słowa, tak by zostawić samą esencję. W reportażach takich styl pisania się bardzo sprawdza. :-)
Usuńjestem ciekawa "Fangirl" :)
OdpowiedzUsuńBez wątpienia zainteresowała mnie "Fangirl". Mam zamiar już niedługo ją dorwać :) Ja w ten weekend zaczytuję się w Harrym Potterze :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDla mnie najciekawiej brzmi książka Olszewskiego, ciekawi mnie ten reportaż, choć wiem, że taka literatura zostaje u mnie na długo. Obecnie czytam ,,Chwała czarownicom" Krystyny Kofty
OdpowiedzUsuńhttp://czytaj-na-walizkach.pl/
Myślę, że reportaż Olszewskiego jest godny polecenia. Zwłaszcza, że dotyczy tych mniej znanych miejsc na mapie Polski. Co do Kofty, wieki nie czytałam jej książek. A kiedyś się w nich bardzo zaczytywałam... Miłej lektury :-)
UsuńNajbardziej interesuje mnie "„Powrót do Daringham Hall”. Podejrzewam, że prędzej czy później stanie na mojej półce :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie ciekawi. Wkrótce przeczytam i zamieszczę recenzję :-)
UsuńKupuję Fangirl już za kilka dni jest teraz bardzo popularną książką co o niej sądzisz?
OdpowiedzUsuńOsobiście "Fangirl" mnie zauroczyła. Moim zdaniem ma w sobie to "coś", czego brakuje innym tego typu książkom. Właśnie piszę recenzję, którą prawdopodobnie jeszcze dziś zamieszczę.:-)
UsuńHmm nie czytałam jeszcze żadnej z nich :) W weekend nie miałam czasu, ale teraz wyciągnęłam sobie książkę podróżniczą ;)
OdpowiedzUsuńKocham książki podróżnicze. Jaką czytasz? :-)
UsuńSUPER stosik
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
Usuń