wtorek, 31 stycznia 2017

Emma - Jane Austen


Emma jest prawdopodobnie najmniej sympatyczną bohaterką powieści Jane Austen. A mimo to najbardziej ją polubiłam. Stawiająca siebie wyżej od innych, zadufana i przekonana, że zawsze ma rację. Byłaby nie do zniesienia w normalnym życiu, ale na łamach powieści można się do niej przekonać. Jeśli nie od razu, to przynajmniej z czasem.

Austen szeroko opisuje jej sytuację życiową i uzasadnia, dlaczego Emma jest taka, a nie inna. Przede wszystkim została wychowana w zbytku i rozpieszczona przez ojca oraz guwernantkę. W odmienności od bohaterek „Dumy i uprzedzenia” czy „Rozważnej i romantycznej”, nie musi się więc martwić o dobra doczesne, niemal cały swój czas poświęcając na plotki, proszone obiady i swatanie ludzi. A to ostatnie doprowadza oczywiście do wielu nieporozumień i zabawnych sytuacji.

18 lipca br. mija 200 lat od śmierci pisarki, dlatego 2017 został okrzyknięty rokiem Jane Austen. Co sprawia, że jej powieści nie tracą na atrakcyjności? Według mnie jest to m.in. niesamowity klimat dawnych lat, a konkretnie Anglii okresu regencji. Czas płynie tam zupełnie inaczej niż dzisiaj, powoli i bezstresowo. Wokół pełno zieleni i ogrodów, mężczyźni są dżentelmenami, a kobiety spędzają dnie, grając na pianinie lub malując. Natomiast głównym problemem wszystkich są rozterki uczuciowe.

 
Emmę otacza cała masa barwnych postaci, spośród których wiele zostało stworzonych na zasadzie ironicznego kontrastu (np. tytułowa bohaterka i stonowany pan Knightley). W obszernych opisach, widać, że Jane Austen miała dar wnikliwej obserwacji ludzkich charakterów i przywar. Przykładem jest chociażby poczciwa panna Bates, która nie może przestać mówić (jej śmieszne monologi trwają niekiedy nawet dwie strony) lub ojciec Emmy, który panicznie boi się chorób.

Ciężko jest pisać o klasykach literatury. Raz, że powiedziano już o nich niemal wszystko. Dwa, że trudno krytykować taką ikonę powieści, jak Jane Austen. A trzy, że wiele osób już te klasyki czytało. Pozostaje mi jedynie zachęcić tych, którzy jeszcze tego nie zrobili. Warto cofnąć się w czasie do początków XIX wieku i spojrzeć na świat oczami pisarki. „Emma” jest ostatnią powieścią wydaną za jej życia, na dwa lata przed śmiercią. Choć nie jest tak radosna, jak „Duma i uprzedzenie”, to moim zdaniem wcale nie powinna ustępować jej pod względem popularności. Wydaje mi się, że jest nawet lepsza. :-) 


Tytuł: „Emma”
Autor: Jane Austen 
Tłumaczenie: Jadwiga Dmochowska 
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania współczesnego: 4 listopada 2015 
Data wydania oryginału: 23 grudnia 1815
Ilość stron: 380 
Moja ocena: 9/10

17 komentarzy:

  1. Emmę czytałam, ale zapewne gdyby nie serial BBC nie przełknęłabym jej tak szybko, jak to zrobiłam. Przyznam, że po całej lekturze "Emma" ma w sobie ten pozytywny wydźwięk, a sam końcowy paring wszystkich postaci bardzo mi się spodobał. Ach, ci przyjaciele z dzieciństwa, którzy nieustannie są obok nas ^^
    Warto przeczytać, warto znać! Kawał świetnej literatury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą w 100%. Muszę koniecznie obejrzeć ten serial BBC. :-)

      Usuń
  2. Ta książka to arcydzieło! Uwielbiam "Emmę" do tego stopnia, że bałam się napisać recenzję. To ciekawa, bo jako tako twórczość Jane Austen mnie nie urzeka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Cię, bo mi też ciężko pisze się recenzje książek, które tak bardzo mi się podobają. :-)

      Usuń
  3. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Jane Austen, ale w tym roku postaram się to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam zamiar nadrobić twórczość Austen, bo znam tylko "Dumę i uprzedzenie", więc postaram się niedługo zapoznać z "Emmą" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę się wziąć znowu za klasykę, bo już miałam długo przerwy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właściwie nie czytałam jeszcze nic Jane Austen, ciągle na półce czeka "Duma i uprzedzenie" i muszę się wreszcie za to zabrać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wstyd się przyznać, ale nic jeszcze z dzieł autorki nie przeczytałam, po Twoich słowach mam ochotę to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem kiedy mi się doba wydłuży by móc wszystko przeczytać...

    OdpowiedzUsuń
  9. Emma to jedyna książka Austen, której nie przeczytałam. Widzę jednak, że nie ma czego się bać oceniasz ja wysoko i nawet postawilaś ja wyżej niż uwielbianą 'Dumę i uprzedzenie', będę czytać z pewnością.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Ciekawe, czy też ocenisz ją wyżej niż "Dumę i uprzedzenie"? :-)

      Usuń
  10. Za mną trzy książki Jane Austen ("Duma i uprzedzenie", "Rozważna i romantyczna", "Opactwo Northanger"), więc na pewno nie odpuszczę sobie "Emmy". Ciekawa jestem czy polubię główną bohaterkę - tak naprawdę nie muszę czuć do niej wielkiej sympatii, grunt żeby była wyrazistą postacią :)

    W ogóle jakoś lubię Austen - może nie trwam w ogromnym zachwycie po lekturze, ale jednak z przyjemnością się zatapiam w tworzonej przez nią rzeczywistości i towarzyszę bohaterom :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ksiazka REWELACJA! A jej zdjecie arcydzieło.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam powieści Jane Austen. To moja ulubiona pisarka. "Emma" czeka na półce. Jakoś klasyki najlepiej czyta mi się wiosną i latem.

    Kasia z Ebookowych recenzji
    http://ebookowe-recenzje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń