W październiku
zamierzam sięgnąć po nowości wydawnicze, ale i po książki, które od dawna leżą
na mojej półce. Mam tylko dylemat, którą z nich przeczytać w pierwszej
kolejności? :-)
„Załącznik”- Rainbow
Rowell
Z opisu: Lincoln nie może uwierzyć, że jego praca polega na
czytaniu cudzych e-maili. Natrafiwszy na korespondencję Beth i Jennifer, wie,
że powinien wysłać im upomnienie. Kiedy sobie uświadamia, że zakochał się w
Beth, jest już za późno, żeby nawiązać z nią znajomość. Co miałby jej
powiedzieć…? „To ja jestem tym facetem, który czyta twoje e-maile… i kocham
cię?”.
Dlaczego
czytam: Trochę z
sentymentu dla Rainbow Rowell. Wciąż mam w pamięci jej ujmującą „Fangirl”.
Zauroczył mnie infantylny, ale jednocześnie oryginalny styl pisania autorki. W jej
ostatniej książce „Linia serc” ten urok już jednak wyparował… Czy „Załącznik”
przypomina swoim klimatem największe bestsellery Rowell czy też ostatnią powieść
bez polotu? – zamierzam się o tym przekonać.
„Złodziejka
książek” - Markus Zusak
Z opisu: Liesel swoją pierwszą książkę kradnie
podczas pogrzebu brata. To dzięki niej uczy się czytać i odkrywa moc słów.
Później przyjdzie czas na kolejne książki: płonące na stosach nazistów, ukryte
w biblioteczce żony burmistrza i te własnoręcznie napisane… Liesel żyje w niebezpiecznych
czasach. Kiedy jej przybrana rodzina udziela schronienia Żydowi, świat
dziewczynki zmienia się na zawsze…
Dlaczego
czytam: „Złodziejkę”
dostałam na urodziny od przesympatycznej przyjaciółki Agi z bloga „Nie teraz – właśnie czytam”. Była to wspaniała niespodzianka, za którą jeszcze raz
serdecznie dziękuję. :-) Książka czekała chwilę na swoją kolej, ale w
najbliższym miesiącu już na pewno ją przeczytam. Zwłaszcza że jest światowym
bestsellerem i zbiera niemal same pozytywne recenzje.
„Zaginięcie” - Remigiusz
Mróz
Z opisu: Trzyletnia dziewczynka znika bez śladu z
domku letniskowego bogatych rodziców. Alarm był włączony, a okna i drzwi zamknięte.
Śledczy nie odnajdują żadnych poszlak świadczących o porwaniu i podejrzewają,
że dziecko nie żyje. Doświadczona prawniczka, Joanna Chyłka, i jej podopieczny,
Kordian Oryński, podejmują się obrony małżeństwa, któremu prokuratura stawia zarzut
zabójstwa.
Dlaczego
czytam: Ponieważ czytam
całą serię o Joannie Chyłce. Dotąd mam za sobą rewelacyjną „Kasację” i wciągającą
„Rewizję”, ale słyszałam, że to właśnie „Zaginięcie” jest najlepsze. Zamierzam się
o tym przekonać. A tymczasem w kolejce czeka już najnowszy „Immunitet”. Kiedy tylko
znaleźć na to wszystko czas? :-)
„Samotna
gwiazda” - Paullina Simons
Z opisu: Kilka tygodni przed wyjazdem do college’u
Chloe z chłopakiem i dwójką przyjaciół wyrusza na europejską wyprawę. Ich celem
jest Barcelona, która obiecuje romans i tajemnicę. Jednak wcześniej muszą
przejechać przez kilka miast Europy Wschodniej, by uregulować stary rodzinny
dług. Podróżując pociągiem przez obcy krajobraz, Chloe poznaje chłopaka, który
jedzie na wojnę.
Dlaczego
czytam: Po „Jeźdźcu miedzianym” postanowiłam przeczytać wszystkie książki
Paulliny Simnos. Ta jest już jedenastą z kolei i jak dotąd żadna nie
przebiła rozmachem tej najsłynniejszej powieści autorki (chociaż „Pieśń o
poranku” była bardzo blisko). Może „Samotnej gwieździe” się to w końcu uda? :-)
Fajny stosik!
OdpowiedzUsuń"Załącznik" siostra dziś czytała, bardzo fajna książka, "Złodziejka książek" czeka na przeczytanie, a "Zaginięcie" bardzo polecam. Udanej lektury :)
OdpowiedzUsuńTrzymam Mroza już dłuższy czas na czytniku i jakoś nie mogę się zabrać :) może jak skończę obecną lekturę to przeczytam w końcu, zwłaszcza, że wszyscy piszą o nim rewelacyjnie :) czy to jakieś inne wydanie ,,Złodziejki książek"? Gdzieś czytałam o tej książce, ale okładki pokazanej u Ciebie nie kojarze...
OdpowiedzUsuń"Złodziejka książek" jest świetna, do tego niesamowicie zazdroszczę Ci tej wersji okładkowej, jest cudowna ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paulina z naksiazki.blogspot.com
Nie przepadam za Rowell, a Zusak podoba mi się w Posłańcu. ;)
OdpowiedzUsuńSame perełki widzę :o
OdpowiedzUsuńJa bym się wzięła za "Złodziejkę książek" pierwsze. Wiele dobrego o niej czytałam.
Zacznij od Simons, a Złodziejkę Książek zostaw sobie na koniec ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam "Złodziejkę książek" :) "Samotnej gwiazdy" nie czytałam, choć lubię Simons (ale "Pieśń o poranku" była wg mnie okropna :P)
OdpowiedzUsuńZ przedstawionych książek czytałam "Złodziejka książek" która bardzo mi się podobała, później obejrzałam film i o dziwo mnie nie rozczarował, wręcz przeciwnie :) "Zaginięcie" wygrałam w konkursie i czeka na półce na swoją kolej, bo najpierw chcę się zapoznać z "Kasacja" ale wciąż mi jakoś z nią nie po drodze:P "Samotna gwiazda" to moje 'must read'!
OdpowiedzUsuńPoza tym piękne zdjęcia :)
U mnie również w kolejce czeka "Załącznik" :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam "Jeźdźca miedzianego" Simons, ale "Tatiana i Aleksander" strasznie mnie rozczarowała :/ I raczej nie sięgnę po trzeci tom tej serii, ale chętnie przeczytam jakąś inną książkę autorki. Opis "Samotnej gwiazdy" brzmi dość interesująco - na pewno się nad nią zastanowię :)
OdpowiedzUsuń"Załącznika" nie mam na razie w planach (bo "Linia serc" czeka jeszcze w czytniku), ale może kiedyś...
Świetny stosik!
Pozdrawiam :D
houseofreaders.blogspot.com
A ja muszę w końcu przeczytac choć jedną książkę Simons - może też mnie tak porwie :)
OdpowiedzUsuńYhh, trudny wybór. Jednak Złodziejka książek, czyli książka do której mam wielki sentyment musi być przeczytana. Obowiązkowo. Próbuję sprowadzać ludzkość na dobrą drogę, więc Ty też zacznij od niej :)
OdpowiedzUsuńCiekawy stosik!
Bardzo Ci zazdroszczę tej "Złodziejki". "Zaginięcie" na szczęście, (a może nieszczęście:) mam już za sobą- teraz poluję na Immunitet :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko "Złodziejkę książek" i Mroza. "Złodziejka książek" to perełka, jestem pewna, że Ci się spodoba.
OdpowiedzUsuńMam ochotę na książki Simons, ale na razie mnie ciągnie do cyklu Jeździec miedziany :) A co do Złodziejki książek to mam ją od kilku miesięcy, a jeszcze nie przeczytałam. P.S. Twoja okładka Złodziejki jest zdecydowanie ładniejsza niż moja :P (mam tą filmową)
OdpowiedzUsuńWidzę, że Ciebie tez dotarła Mrozomania. Czekam na Twoja recenzje "Załącznika", ciekawa jestem Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci Asiu polecam "Złodziejkę książek" :) Czytałam i zrobiła na mnie spore wrażenie; aż muszę kiedyś się zaopatrzyć w swój egzemplarz, bo pożyczałam z biblioteki :) O pozostałych tytułach chętnie przeczytam, bo nie znam :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie przeczytaj "Złodziejkę książek". Nie pożałujesz. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;**
P.
Załącznik mnie rozczarował.
OdpowiedzUsuńFajny stosik. Miłej lektury.
OdpowiedzUsuńKsiążki Simons kuszą mnie od dłuższego czasu - chyba wreszcie będę musiała się za nie zabrać ;)
OdpowiedzUsuńFajny stosik! Najbardziej zazdroszczę Załącznika i książki Mroza;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rav http://swiatraven.blogspot.com/
W pierwszej kolejności? Złodziejka książek <3. Albo Mróz, chociaż nie czytałam jeszcze serii o Chyłce, ale Mróz to Mróz
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Wszystkie chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńAsiu, cieszę się, że planujesz przeczytać "Złodziejkę książek", bardzo czekam na Twoją recenzję! Nie dziękuj, dla mnie to olbrzymia radość, że podarowałam tę książkę właśnie Tobie :* Buziaki, cudownej lektury! <3
OdpowiedzUsuńZapomniałam jeszcze dodać, że oczarowały mnie zdjęcia, to na samej górze wygląda, jakby zostało zrobione w moim ogródku, mam podobne miejsce, kamienie i kolor kwiatów nawet się zgadza ;) Buziaki Kochana! <3
Usuń