sobota, 3 lutego 2018

Najlepszy - Łukasz Grass (czas czytania: 2,5 minuty)


Kiedy jest Wam smutno, kiedy jest Wam źle, polecam przeczytać „Najlepszego”. Bo to solidna dawka motywacji dla osób w dołku. Jeśli Jerzemu Górskiemu udało się wyjść po 14 latach z narkomanii, a potem zostać mistrzem świata w podwójnym Ironmanie w Alabamie (czyli najbardziej prestiżowych zawodach na dystansie 8 km pływania, 360 km jazdy rowerem i 84 km biegu), nagle wiele rzeczy wydaje się być możliwe. On mógł zrobić coś tak niesamowitego, więc ja nie mogę zmienić świata na lepsze? :-)

Zdziwiło mnie jedynie to, że książka tak bardzo różni się od filmu. Nawet patrząc na samą okładkę filmową – w literackiej wersji w ogóle nie ma mowy o aż 4 osobach tam widniejących, podczas gdy w filmie odgrywają one kluczową rolę. Szkoda, bo zamazuje to odbiór całości. Oprócz głównych faktów, wiele pobocznych wątków jest tu skrajnie sprzecznych – pytanie, czy to w filmie je podkoloryzowano, czy w książce pominięto? Abstrahując jednak od tego, Łukasz Grass poradził sobie wyśmienicie. I dobrze, że spisał historię Jerzego Górskiego w pierwszej osobie, bo dzięki temu czyta się ją jak pamiętnik – taki doskonały motywator dla zagubionych. 

Ulubione cytaty: 

„Zawsze to, co robimy spontanicznie, na luzie, bez przesadnego koncentrowania się na wyniku, przynosi najlepsze rezultaty. Układ nerwowy człowieka jest bowiem tak skonstruowany, że kiedy go przeładujemy, na przykład zbyt intensywnym myśleniem i żądzą osiągnięcia jakiegoś sukcesu, wówczas wszystko się wali. Świat sportu aż roi się od przykładów zawodników, którzy na treningu są mistrzami, a na zawodach, kiedy do głosu dochodzi stres i presja wyniku, nie potrafią osiągnąć nawet połowy tego, co robią na co dzień. Dotyczy to zresztą nie tylko sportu, ale każdej innej sfery naszego życia. Przesadne parcie na sukces często kończy się niepowodzeniem”. 

„W życiu nigdy na nic nie jest za późno. Ulegamy szablonowym i stereotypowym zachowaniom, wpadamy w tak utarte tory przeciętności, że czasami trzeba w wulgarny sposób, dosadnym językiem, jakiego używał Marek Kotański, dać do zrozumienia, że czas po prostu przestać pierdolić i szukać wymówek, pora podjąć konkretną decyzję i zabrać się do ulepszania swojego życia, bo nikt za nas tego nie zrobi. Nie jutro, nie później, nie kiedyś, ale natychmiast. Życie jest i długie, i stosunkowo krótkie jednocześnie. Długie na tyle, że zawsze jest czas na robienie wspaniałych rzeczy, a krótkie dlatego, że kiedy zaczniemy je w końcu realizować, czas ucieka nam za szybko”. 

„Niepodjęcie próby zrealizowania nawet najbardziej szalonego pomysłu jest dużo większym błędem niż porażka, której moglibyśmy doświadczyć. Jakież ma ona znaczenie w sytuacji, kiedy możemy stać się uczestnikami wielkich rzeczy?”. 

Tytuł: „Najlepszy” 
Autor: Łukasz Grass 
Wydawnictwo: Ringier Axel Springer Polska 
Data wydania: 8 listopada 2017
Liczba stron: 272 
Moja ocena: 8/10

14 komentarzy:

  1. Znam tę historię z filmu i szalenie mi się ona spodobała, bardzo inspirująca i motywująca dawka emocji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Książkę też polecam, historia jest tu trochę inna niż film.

      Usuń
  2. Historia może i jest inspirująca, ale na razie nie mam ochoty na książkę ani na film.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądam ekranizacje, ale dobrze wiedziec, ze ksiazka jest inna :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. I taka książka właśnie teraz by mi się przydała... Może kiedyś przyjdzie na nią czas :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ani książki, ani filmu nie spotkałam jeszcze. Ale coś czuję, że to się zmieni :)
    Pozdrawiam, Daria z book-night

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym przeczytać tę książkę, a potem obejrzeć film. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam ani filmu ani książki i raczej nie poznam ani jednego ani drugiego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam filmu ani książki ale mam na nie ochotę

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie sięgnę po tę książkę i film również chcę zobaczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pewno sięgnę po tą historię, najpierw książka, potem film!

    OdpowiedzUsuń
  11. Film był tylko inspirowany życiem Jurka. Książka jest wierną biografią.

    OdpowiedzUsuń